Dziś wczesnym popołudniem udałem się na spacer po murze zewnętrznym Twierdzy Modlińskiej. i o ile w Wiśle wody ubywa o tyle w okolicy w której byłem jest jej pod dostatkiem, co widać na zdjęciach (link do pełnego albumu na końcu postu). Większość zdjęć została popełniona na obszarze zaznaczonym poniżej.
Są tam obecnie całkiem niezłe mokradła, co potwierdza ilość widzianych przeze mnie kaczek, niestety przedzierając się przez chaszcze na jednym z odcinków muru większość przepłoszyłem
dla odważnych turystów mamy wspomniane chaszcze i karkołomne zejścia z murów ja wybrałem poniższe...
powiedzcie mi proszę czy te ubytki w murze to pozostałości po IIWŚ czy po budujących domy w okolicy? wygląda to ja stare zwalone drzewo zaatakowane przez korniki :/
Dla mających szczęście można w tej okolicy także zobaczyć sarenki/jelonki, niestety zwęszyły mnie nim zdążyłem przejść na dogodną pozycję do strzału z mojego aparatu na potwierdzenie fotografia tropów...
dogodne dojście jest drogą widoczną na mapach google, jednak dla bardziej aktywnych jedynie rowerem, a dla mniej piechotą. powodem są powalone drzewa, krzaki i przede wszystkim droga rozjeżdżona przez użytkowników pojazdów typu kład...
zapraszam do pełnego albumu zdjęć prawidłowa kolejność fotografii zapewni sortowanie od najstarszego (opcja Oldest)
czekam na liczne komentarze