mtb napisał(a):@ukasz
Jakie to ma znaczenie ...
My mieliśmy wypadek (wjechał z podporządkowanej) z fachurą który posiadał wszystkie kategorie w prawie jazdy,
a się zagapił bo papierosa przypalał więc jakie ma znaczenie dla twojej osoby to że kobieta miała szpilki i kierowała Mercedesa ?
...szowinistą zapachniało ! ?
Gdzie mi do szowinizmu
uważam, że kobiety jeżdżą bezpieczniej (bo wolniej) od facetów, ale jazda w szpilkach powinna być moim zdaniem tak samo zabroniona i karana jak rozmowa przez telefon komórkowy.
mcba napisał(a):Tak z ciekawości tylko zapytam, chodzi o przejście bliżej ulicy Mazowieckiej czy bliżej ulicy Sawy?
Pytam bo to potrącenie wcale nie musiało być na przejściu tylko x metrów przed przejściem. Tamten odcinek piesi traktują jakby wyznaczonych przejść nie było lub jakby to przejście rozciagało się właście w całej rozciągłąści pomiędzy wspomnianymi powyżej ulicami...zawsze z przerażeniem patrzę co sie dzieje w tam rejonie na drodze, a sam jak jadę samochodem tamtędy to w stanie maksymalnie wyczolonym na wszelki ruch pieszych, zwłaszcza w godzinach "szczytu targowego" i przy stojacych autobusach...
Wypadek był na przejściu dla pieszych przy ul. Sawy. To prawda co piszesz, ale wypadek miał miejsce na pasach. Dziewczynka, która przechodziła przez pasy od strony parku została potrącona przez samochód, który jechał od strony Modlina (!). Dziewczynka już prawie przeszła całe pasy, kiedy została potrącona. Uderzenie było tak silne, że maska tego Mercedesa aż się podniosła (z reguły mercedesy są twardymi samochodami). Kobieta, która kierowała tym Mercedesem wydzierała się na ludzi, że dzwonią po karetkę i na policję! W dodatku wmawiała dziewczynce, że to ona wyskoczyła na pasy i że to jej wina była
(oczywiście świadkowie zdarzenia dali upust swoim emocjom). Z tego co wiem to policja nie stwierdziła żadnych śladów hamowania (jak można było nie zauważyć dziecka, które zdążyło przejść ponad połowę przejścia dla pieszych). Świadkowie mówili, że od strony Boh. Modlina nic nie jechało i że gdyby kobieta odbiła samochodem lekko w lewo, to do wypadku by nie doszło. Z tego co wiem to dziewczynka została przewieziona do szpitala bielańskiego, gdzie stwierdzili jakieś problemy z kręgosłupem.
EDIT: wypadek opisano również na stronie nowodworski24.pl
http://nowodworski24.home.pl/news.php?readmore=1194