przez ena » 28 Gru 2014, 14:22
O ile wiem, to las zakroczymski jest współwłasnością prywatnych udziałowców oddaną w zarząd Gminy Zakroczym. Sama kiedyś podpisywałam oświadczenie, jako spadkobierca mojego dziadka. Ale masz rację, muszę dowiedzieć się więcej. W tym celu, zaraz po nowym roku napiszę odpowiedni wniosek o informacje publiczne, jaki jest obecnie status naszego lasu. Co do dalszej części Twojej wypowiedzi, to powiem Ci, że masz rację i jej nie masz. Zapoznałam się z tym tematem broniąc naszego szpitala przed sprzedażą za 2,5 mln zł, kiedy jego wartość przekracza 30 mln. Niestety, jeśli chodzi o przyjmowanie chorych, to wszystko zależy indywidualnie od lekarza, jakim jest człowiekiem, jego kultury osobistej. I nie ma tu nic do tego, czy leczeni jesteśmy w placówce państwowej, czy też prywatnej. Wprost przeciwnie. Jeśli lecznictwo byłoby jedynie prywatne, to zmieniłoby się jedynie to, że ci których stać płaciliby, a warunki byłyby takie same. Piszę to z autopsji, czyli sama to sprawdziłam. Natomiast ci, których nie stać by było na płatność, musieliby radzić sobie sami. Sam sobie wyobraź, jak to mogłoby wyglądać. Nie wierzę, że chorzy emeryci ozdrowieliby, tylko dlatego, że mieliby zapłacić 5 zł. Wygląda na to, że jesteś człowiekiem młodym. Ja natomiast jestem w wieku emerytalnym i uwierz mi bronię się, jak mogę przed pójściem do lekarza. A kiedy już jestem, bo muszę, to i tak mówię lekarzom: ja bardzo was lubię, ale wolę lubić z daleka. To, czy ktoś jest hipochondrykiem nie zależy od wieku. Ale masz rację, że to wszystko nie zależy od tych zajętych tylko sobą posłów,z prostego powodu. Dla mnie parlament obecnie jest jedynie cyrkiem o coraz niższym poziomie oraz maszynką do wyciągania naszych pieniędzy. Według mnie zależy to od ogólnie przyjętego systemu, nie tylko w służbie zdrowia, który polega na pracy na niby, bez jakiejkolwiek odpowiedzialności i kary. Ale w tym przypadku, jak zwykle przykład idzie z góry. Skoro przez tyle lat wszystkie zawinienia, afery nie zostały rozliczone, a winni nie ponieśli kar, to taki system schodzi coraz niżej i mamy to co mamy. Czyli ogólne rozpasanie urzędników, niestosowanie prawa stanowionego, a jedynie przez nich wydumanego w zależności do sytuacji i zawartości kieszeni petenta. Ostatnio na onecie ukazała się informacja, że UE przerażona jest skalą korupcji w Polsce. Pod tym względem wyprzedza nas jedynie Bułgaria i Rumunia. Brak jakichkolwiek zasad prowadzi nas do swoistej anarchii w każdej dziedzinie życia. Dopóki władza nie zacznie rządzić twardą ręką wobec siebie i innych, będziemy coraz bardziej bezbronni, nie tylko w czasie pokoju, ale szczególnie, w razie jakiejkolwiek "zawieruchy"