Legalizacja marihuany

Luźne rozmowy. O czym tylko chcesz...

Re: Legalizacja marihuany

Postprzez rather » 04 Kwi 2012, 09:32

W takim razie mam pytanie: kto szybciej sprzeda piętnastolatkowi narkotyki? Pani w aptece (zakładając, że byłyby sprzedawane w aptece) czy pan dealer stojący pod szkołą i proponujący korzystny rabat przy pierwszym zakupie albo wręcz próbkę gratis?

@ukasz - dlaczego nie domagasz się delegalizacji alkoholu? Jest bardzo silnym środkiem psychoaktywnym. Bardzo silnie uzależnia. W Polsce kilka milionów ludzi choruje na chorobę zwaną alkoholizmem. Kilka następnych milionów odczuwa negatywne skutki tej choroby (współuzależnienie, DDA, itd). Większość morderstw w Polsce jest popełniana pod wpływem alkoholu. Podobnie jak 20% wypadków drogowych. Dlaczego uważasz, że alkohol powinien być sprzedawany legalnie a narkotyki nie?

I jeszcze jedno - czy dostępność butaprenu w każdym sklepie z artykułami przemysłowymi powodowała w latach 80 i 90 (teraz się go na szczęście rzadziej zażywa), że byliśmy krajem ćpunów wąchających klej? No i czy należy zdelegalizować ten silny narkotyk?
A ponadto uważam, że Straż Miejska powinna zostać zlikwidowana!
dietetyk Legionowo
Awatar użytkownika
rather
Administrator
Administrator
 
Posty: 5959
Rejestracja: 01 Paź 2010, 12:10
Miejscowość: Osiedle Młodych
Płeć: mężczyzna

Re: Legalizacja marihuany

Postprzez disturbia » 04 Kwi 2012, 09:49

Mój sąsiad zaczynał od budaprenu w latach 90-tych,od lat już gryzie glebę.Miał 28 lat bodajże.
Nó pani w aptece pewnie nie sprzeda,ale to nie spowoduje spadku liczby dilerów,bo to właśnie młodzież jest ich głównym klientem.
Ludzie, którzy głosują na nieudaczników, zdrajców, złodziei i oszustów nie są ich ofiarami. Są ich wspólnikami.
Awatar użytkownika
disturbia
Moderator globalny
Moderator globalny
 
Posty: 1951
Rejestracja: 04 Lut 2011, 15:15
Płeć: kobieta

Re: Legalizacja marihuany

Postprzez ukasz » 04 Kwi 2012, 09:56

rather napisał(a):W takim razie mam pytanie: kto szybciej sprzeda piętnastolatkowi narkotyki? Pani w aptece (zakładając, że byłyby sprzedawane w aptece) czy pan dealer stojący pod szkołą i proponujący korzystny rabat przy pierwszym zakupie albo wręcz próbkę gratis?

A jaką pewność ma Pani w aptece, że ten kto je kupuje, kupuje je dla siebie, a nie dla 15-latka stojącego przy aptece?

Delegalizacja alkoholu jest po prostu nierealna, tak samo jak delegalizacja papierosów. Mamy za dużo spożywających i uzależnionych. W tym momencie nie pozostaje nam nic jak edukowanie i ograniczanie dostępu nieletnim. Jeśli zalegalizujemy marihuanę to wzrośnie nam liczba palących i uzależnionych, czego za kilka lat nie będziemy w stanie już zatrzymać.

Teraz mamy inne czasy niż 20-30 lat temu. Wszystko jest bardziej dostępne, informacje przemieszczają się szybciej. Zapewne połowie społeczeństwa nie przyszło do głowy, że można wąchać klej. Ale to tylko moje domysły, bo nie znam za dobrze tamtych czasów.
****tchórzliwie pomrukujący forumowicz****
ukasz
Dobroczyńca
Dobroczyńca
 
Posty: 1129
Rejestracja: 25 Lut 2011, 13:28

Re: Legalizacja marihuany

Postprzez rather » 04 Kwi 2012, 10:05

Czy jeśli narkotyki byłyby dostępne w aptece instytucja dealera miałaby jeszcze rację bytu? Trochę jesteście może za młodzi, żeby pamiętać pojęcie mety. W latach 80 sprzedaż alkoholu odbywała się od godz. 13, a dodatkowo nie istniały sklepy nocne. Od razu powstały punkty, w których gorzałę i inne wyroby monopolu spirytusowego można było nabyć w systemie 24h. Właśnie z powodu ograniczonej dostępności. W tej chwili mety nie funkcjonują, bo wódę można kupić o każdej porze dnia i nocy. Czy nie podobnie byłoby z dealerami? Może straciliby rację bytu jeśli narkotyki byłyby dostępne w aptekach?

BTW - co sądzicie na temat artykułu, do którego podawałem link powyżej?
A ponadto uważam, że Straż Miejska powinna zostać zlikwidowana!
dietetyk Legionowo
Awatar użytkownika
rather
Administrator
Administrator
 
Posty: 5959
Rejestracja: 01 Paź 2010, 12:10
Miejscowość: Osiedle Młodych
Płeć: mężczyzna

Re: Legalizacja marihuany

Postprzez ukasz » 04 Kwi 2012, 15:42

@rather - jeśli chodzi o dealerkę to zapewne masz dużo racji... ale tak jak pisałem:
- jaką masz pewność, że te narkotyki z apteki nie trafią do dzieci, tak jak alkohol czy papierosy? Po zalegalizowaniu zakup narkotyków przez dziecko będzie o wiele łatwiejszy niż teraz.
- jak zamierzasz sprawdzić czy ktoś trzyma marihuanę tylko na własny użytek? Że nie faszeruje tym innych?
- może najpierw powinno się wyedukować społeczeństwo nt. skutków zażywania, a dopiero później zastanowić się czy chcemy to g*wno wprowadzać do wolnego obrotu?
W tej sprawie jest wiele pytań, na które chyba nikt nie potrafi odpowiedzieć.

Ktoś pisał, że nikt nie mówi, że marihuana to samo zdrowie. A co mówi na ten temat sam Palikot? Marihuana jest "mniej szkodliwa niż wódka, niż papierosy, nie jest toksyczna...." nie chce mi się całości cytować, więc wrzucam niżej link. Moje pytanie brzmi: Gdzie tu jest uświadamianie ludzi odnośnie skutków palenia marihuany?
http://www.youtube.com/watch?v=xuh9QYy34_0
Ostatnio edytowany przez ukasz, 04 Kwi 2012, 15:53, edytowano w sumie 1 raz
****tchórzliwie pomrukujący forumowicz****
ukasz
Dobroczyńca
Dobroczyńca
 
Posty: 1129
Rejestracja: 25 Lut 2011, 13:28

Re: Legalizacja marihuany

Postprzez disturbia » 04 Kwi 2012, 15:53

Pamiętam mety,wypowiadałam się w temacie.
Tak jak pisze ukasz,poślą starszego kumpla z dowodem,zeby kupił działę. A klej dalej ma zwolenników,zwłaszcza wśród Rumunów.Nie znajdziesz tańszego odurzacza.
Ludzie, którzy głosują na nieudaczników, zdrajców, złodziei i oszustów nie są ich ofiarami. Są ich wspólnikami.
Awatar użytkownika
disturbia
Moderator globalny
Moderator globalny
 
Posty: 1951
Rejestracja: 04 Lut 2011, 15:15
Płeć: kobieta

Re: Legalizacja marihuany

Postprzez rather » 04 Kwi 2012, 17:53

Dlaczego zakładacie, że możliwość zakupu narkotyku w aptece zwiększy spożycie środków odurzających? Jeszcze raz zapytam: czy dostępność butaprenu powoduje, że jesteśmy otoczeni wąchającymi klej małolatami? A poza tym: ile w tej chwili potrzebowalibyście czasu żeby zdobyć dowolny narkotyk? Wydaje mi się, że ograniczona dostępność to fikcja.

Problemem tak naprawdę nie jest samo zażywanie narkotyków tylko związana z tym przestępczość - produkcja, handel i czyny popełniane przez narkomanów potrzebujących kasy na narkotyki. A problem przestępczości można rozwiązać tylko poprzez legalizację.
A ponadto uważam, że Straż Miejska powinna zostać zlikwidowana!
dietetyk Legionowo
Awatar użytkownika
rather
Administrator
Administrator
 
Posty: 5959
Rejestracja: 01 Paź 2010, 12:10
Miejscowość: Osiedle Młodych
Płeć: mężczyzna

Re: Legalizacja marihuany

Postprzez ukasz » 04 Kwi 2012, 18:35

rather napisał(a):Dlaczego zakładacie, że możliwość zakupu narkotyku w aptece zwiększy spożycie środków odurzających?

1. Bo będą łatwiej dostępne i praktycznie nawet nie trzeba będzie się wysilać, żeby je zdobyć.
2. Za tym idzie większa dostępność tych środków dla dzieci, które nieświadomie zaczną się uzależniać (tak jak w przypadku alkoholu czy papierosów),
Poza tym, jak można zalegalizować marihuanę skoro ludzie, którzy dla dzieci i nastolatków są w jakimś stopniu wzorem, sami nie do końca są świadomi jakie skutki wywołuje (lub zwyczajnie nie chcą o tym mówić)?
Polecam http://natemat.pl/261,tezy-palikota-szk ... -problemow
cyt. "90 proc. specjalistów było pewnych, że kampanie promujące walkę o legalizację marihuany wpływają na wzrost popytu na ten narkotyk."
rather napisał(a):Problemem tak naprawdę nie jest samo zażywanie narkotyków tylko związana z tym przestępczość(...) A problem przestępczości można rozwiązać tylko poprzez legalizację.

Na chwilę obecną nie jest problemem samo zażywanie, ale za kilkanaście lat już może być, kiedy nieświadomi ludzi zaczną to palić i się uzależniać. Jeśli Twoim zdaniem problem przestępczości można rozwiązać tylko poprzez legalizację, to proponuję zalegalizować również handel żywym towarem (jak pisała @disturbia), to też zlikwiduje czarny rynek w tym obszarze, a dodatkowo jak się opodatkuje to zwiększy wpływy do budżetu. Myślę, że są jednak inne sposoby, żeby zwalczać przestępczość zarówno w handlu żywym towarem, jak i narkotykami.
****tchórzliwie pomrukujący forumowicz****
ukasz
Dobroczyńca
Dobroczyńca
 
Posty: 1129
Rejestracja: 25 Lut 2011, 13:28

Re: Legalizacja marihuany

Postprzez ukasz » 04 Kwi 2012, 18:48

@rather polecam Ci jeszcze jeden artykuł: http://www.emetro.pl/emetro/1,85648,110 ... piach.html
oraz http://wiadomosci.dziennik.pl/wydarzeni ... huany.html
cyt. "Młodzi chcą legalizacji i niekarania, ale o marihuanie wiedzą niewiele. Informacje czerpią głównie internetu. Ok. 60 proc. gimnazjalistów, 72 proc. uczniów szkół średnich i 78 proc. studentów uważa, że marihuana nie uzależnia."
****tchórzliwie pomrukujący forumowicz****
ukasz
Dobroczyńca
Dobroczyńca
 
Posty: 1129
Rejestracja: 25 Lut 2011, 13:28

Re: Legalizacja marihuany

Postprzez rather » 04 Kwi 2012, 18:53

ukasz napisał(a):(...)to proponuję zalegalizować również handel żywym towarem (jak pisała @disturbia), to też zlikwiduje czarny rynek w tym obszarze, a dodatkowo jak się opodatkuje to zwiększy wpływy do budżetu.(...)

To nie jest argument, bo handel żywym towarem jest czymś diametralnie innym niż handel narkotykami. Nie można stosować analogii ze względu na przedmiot handlu - to chyba oczywiste.

Co do szkodliwości marihuany w odniesieniu do szkodliwości papierosów lub alkoholu to czy potraficie wymienić śmiertelne choroby na jakie zapada się w wyniku uzależnienia od marihuany (takie jak nowotwory lub choroby układu krążenia w przypadku papierosów lub alkoholizm lub marskość wątroby w przypadku alkoholu)? Poproszę o trzy przykłady :D...
A ponadto uważam, że Straż Miejska powinna zostać zlikwidowana!
dietetyk Legionowo
Awatar użytkownika
rather
Administrator
Administrator
 
Posty: 5959
Rejestracja: 01 Paź 2010, 12:10
Miejscowość: Osiedle Młodych
Płeć: mężczyzna

Re: Legalizacja marihuany

Postprzez ukasz » 04 Kwi 2012, 19:05

W przypadku handlu żywym towarem rynek też kwitnie - mamy na to jakiś sposób? Skoro nie, to może czas to zalegalizować i będzie po problemie?

Dlaczego pytasz o choroby śmiertelne? Przecież nie każdy alkoholik umiera na marskość wątroby, a palacz na nowotwory. Marihuana za to działa nie tylko na organizm, ale i na psychikę. Pozwól, że zacytuję z linka, który wcześniej już umieszczałem na tym forum (http://zielonemity.republika.pl/mity.html#THC9 - warto poczytać),
cyt. " Nikt nie umarł od palenia. Nie licząc tych, którzy zginęli w wypadkach samochodowych, spadli z wysokości czy popełnili samobójstwo po załapaniu ciężkiego ''doła''- to rzeczywiście nikt."
Co do szkodliwości możesz poczytać pod nagłówkiem "Marihuana jest nieszkodliwa".
****tchórzliwie pomrukujący forumowicz****
ukasz
Dobroczyńca
Dobroczyńca
 
Posty: 1129
Rejestracja: 25 Lut 2011, 13:28

Re: Legalizacja marihuany

Postprzez disturbia » 04 Kwi 2012, 19:35

Uzależnienie to zdaje się choroba.To mało?
Ludzie, którzy głosują na nieudaczników, zdrajców, złodziei i oszustów nie są ich ofiarami. Są ich wspólnikami.
Awatar użytkownika
disturbia
Moderator globalny
Moderator globalny
 
Posty: 1951
Rejestracja: 04 Lut 2011, 15:15
Płeć: kobieta

Re: Legalizacja marihuany

Postprzez Sauron » 04 Kwi 2012, 20:04

Ludzie boja sie konca swiata.Boja sie nowego potopu,armagedonu z bibli,plazmy z burz na sloncu,jakies wysoko rozwinietej cywilizacji ktora pojawi sie z kranca wszechswiata i nas zniszczy i pozre,lub odwrotnie.Fajno,prawda?
Jednak pewnie zanim cos takiego sie stanie,ludzkosc pewnie wyginie z wlasnej glupoty. Wiec,zalegalizujmy od razu wszystkie dragi.Maryska to taki slodki poczatek.Jak zalegalizujemy,to ludzie ktorzy biora co innego oburza sie.No jak to?Palacze gandzi maja teraz dobrze,legalnie kupuja i jaraja.My bierzemy amfe i musimy kupowac od dilerow,i cpac po kryjomu w dyskotekowych lazienkach.Do dupy z czyms takim.I tak to dalej poleci.W koncu zalegalizuja wszystko i bedzie fantastycznie.Zlote strzaly - na wynos,lub na miejscu?Ladnie zapakowac?Umrze wtedy wielu idiotow,drugie tyle wyladuje w pokojach bez klamek.Nieliczni pojda na rehab,i przestana brac.Wiecej hiva i aids,w prezencie.Zdechna kolejni.
To ja glosuje za nastepnym zalegalizowaniem - broni,jak w usa.I zeby testy na posiadanie byly tak latwe jak tam.Ostatnio jakis 12 latek zdal.I wyjdzie taki po wypaleniu lufy,albo wciagnieciu kreski,wezmie pukawke.Po drodze na techno przytupanke,rozwali paru mijanych ludzi.Pozniej strzeli sobie w leb.
W koncu,jak juz przyleca ci obcy,ktorzy maja nas podbic i zjesc nasze mozgi,czy co innego,to srogo sie zawioda,lub zdechna z glodu.Bo sami sie wybijemy,sprawimy sobie swoj wlasny armagedon.Armagedon w puszce - dolej wody,dosyp dragow i gotowe:)
Sauron
 

Re: Legalizacja marihuany

Postprzez ukasz » 04 Kwi 2012, 20:26

Według Palikota i jemu podobnych tak właśnie wygląda "nowoczesne społeczeństwo". I ta chwytliwa nazwa bardzo ciągnie do niego młodych... Obecnie mamy nastolatków uzależnionych od alkoholu i papierosów, nie wiedzących nic o aids, zalegalizujmy więc jeszcze narkotyki. Mamy przecież bardzo doświadczonych psychologów, którzy wyciągają Cię z każdego nałogu, a lekarze wyleczą każdą chorobę, więc i z marihuaną sobie poradzimy....
****tchórzliwie pomrukujący forumowicz****
ukasz
Dobroczyńca
Dobroczyńca
 
Posty: 1129
Rejestracja: 25 Lut 2011, 13:28

Re: Legalizacja marihuany

Postprzez rather » 04 Kwi 2012, 20:47

ukasz napisał(a):Obecnie mamy nastolatków uzależnionych od alkoholu i papierosów, nie wiedzących nic o aids, zalegalizujmy więc jeszcze narkotyki.

W dalszym ciągu nie rozumiem dlaczego w takim razie alkohol i papierosy mogą być legalne, a marihuana nie? Jak dotychczas nie usłyszałem żadnego sensownego argumentu mówiącego o większej szkodliwości marihuany w stosunku do alkoholu lub papierosów. Nie trafiają do mnie argumenty znajdowane w necie, bo jak pewnie się orientujecie - można znaleźć podobne strony twierdzące co innego. Proszę o konkrety - jakie śmiertelne choroby powoduje palenie marihuany. Jaka jest dawka śmiertelna - ile jointów muszę wypalić, żeby zatruć organizm w stopniu powodującym śmierć? Tylko proszę o podanie danych encyklopedycznych lub naukowych (z określeniem źródła) - nie na zasadzie: ktoś ma bloga, na którego wrzuca informacje niewiadomego pochodzenia.
A ponadto uważam, że Straż Miejska powinna zostać zlikwidowana!
dietetyk Legionowo
Awatar użytkownika
rather
Administrator
Administrator
 
Posty: 5959
Rejestracja: 01 Paź 2010, 12:10
Miejscowość: Osiedle Młodych
Płeć: mężczyzna

PoprzedniaNastępna

Wróć do Luźne rozmowy

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 14 gości

cron