Podczas porządkowania pewnej piwnicy odnaleziono fotografię bardzo starego Nowego Dworu. Zdjęcie zostało wykonane drewnianą camera obscura prawdopodobnie około 1656 roku na światłoczułym liściu młodego chrzanu. Na zdjęciu w centralnej części widoczny jest szwedzki rajtar jedzący pączka za pomocą buzdygana, z prawej dwa artebuzy na tle dzisiejszej ulicy Zakroczymskiej róg Targowej, wycelowane w okna stojącego tam dopiero dzisiaj Urzędu Miejskiego. Niestety, właściciel (notabene mój wujcio ze strony mamci, co to na weselu stryjka Henryka... nieważne... chce pozostać anonimowy) udostępnił mi zdjęcie w tak małej rozdzielczości, gdyż skaner, który posiada został uszkodzony w zeszłym roku na imieninach wujcia Mietka, gdy razem z wujciem Gienkiem skanowali swoje pośladki, a wydruki wklejali do książeczki do nabożeństwa ciotki Marysi.
Aby zabezpieczyć również swoje prawa do tego wiekopomnego odkrycia byłem zmuszony nanieść kilka drobnych znaków wodnych, jednak starałem się tym działaniem nie pogarszać jakości fotografii i artystycznego odbioru dzieła.
Dalsze odkrycia mogą być dokonane w najbliższym czasie, gdy wujcio przezwycięży obrzydzenie przed dotknięciem i przełożeniem zasuszonego kota, którego przypadkowo zamknął w piwnicy trzy lata temu. Trzymajcie kciuki!