Strona 10 z 19

Re: Straż Miejska do likwidacji?

PostWysłany: 03 Mar 2012, 08:27
przez Zirhan
Chelsea napisał(a):Gdyby w Nowym Dworze nie było SM to zapewne Policja złapałaby wandali. A kto Waszym zdaniem " zabezpieczyłby wypchniętą szybę z bocznej ścianki wiaty przystankowej i przeniósłby ją do budynku Urzędu Miejskiego", no kto ? :D
Jak to kto?
-Policja!
SM jest chyba potrzebna tylko dla dodania splendoru Burmistrzowi i po nic więcej.
Aha, swego czasu kierowca z samochodem służbowym z SM woził naszego Pana całkowicie bezpłatnie,.
Ponoć już nie wozi, ale kto wie...?

Re: Straż Miejska do likwidacji?

PostWysłany: 03 Mar 2012, 13:57
przez rather
Kolejne podsumowanie działalności nowodworskiej Straży Miejskiej. Tym razem obejmuje okres 2 tygodni i jak zwykle widać, że ktoś się napracował próbując wykazać, że Straż Miejska coś jednak robi. Jeśli jednak popatrzy się co blisko 20 funkcjonariuszy (zarabiających średnio blisko 5.000zł) zrobiło przez 14 dni, to podsumowanie wygląda oględnie mówiąc mało imponująco.

Może pora zapytać o zdanie mieszkańców czy Straż Miejska powinna być zlikwidowana? Bo w tej chwili chyba tylko funkcjonariusze SM (czego mieliśmy przykłady na tym forum) widzą dalszy sens istnienia tej formacji. A zaoszczędzone 1,2mln złotych miasto mogłoby przeznaczyć np. na stworzenie na Osiedlu Młodych parku z prawdziwego zdarzenia...

Re: Straż Miejska do likwidacji?

PostWysłany: 19 Mar 2012, 18:23
przez wtm

Re: Straż Miejska do likwidacji?

PostWysłany: 19 Mar 2012, 19:04
przez rather
Ciekawe, że Straż Miejska w Kielcach zatrudnia poniżej 100 strażników i kosztuje 5 milionów złotych. I to w mieście liczącym ponad 200.000 mieszkańców. Za to nasza, niespełna 30 tysięczna aglomeracja potrzebuje blisko 20 strażników kosztujących 1,2 miliona złotych. Ciekawe...

Ciekawi mnie ilu strażników jest zaangażowanych w produkcję mizernej jakości podsumowania, w którym usiłują udowodnić, że coś jednak robią i są do czegoś potrzebni...

W pierwszej połowie zarejestrowali np. 16 TIRów łamiących zakaz wjazdu. Pewnie zastanawiacie się czy w ciągu jednej godziny? Może jednego dnia? Otóż nie - w czasie 15 dni. Podziwu godna skuteczność - może w ramach wyrównywania szans zatrudniają niewidomych?

Re: Straż Miejska do likwidacji?

PostWysłany: 20 Mar 2012, 13:49
przez rather
W dzisiejszej GW ukazał się artykuł o korupcji w SM w Dąbrowie Górniczej. Przy okazji internauci wrzucają również komentarze na temat samej Straży Miejskiej. Próbka poniżej:

- pierwszy komentarz: "Nie sposób pokonać przekonanie, że ta "formacja" służy jedynie zagospodarowaniu nadwyżek kolesiów oraz krewnych i znajomych królika (czytaj: magistrat), którzy z racji niepełnosprawności nie nadają się do urzędolenia na niezliczonych, oczywiście zbędnych "stanowiskach pracy umysłowej". Może ktoś policzy ile ci "strażacy" kosztują w skali kraju i czy warto utrzymywać te zwarte, zmotoryzowane zespoły bumelantów kosztem niedofinansowanej, spauperyzowanej policji czy straży pożarnej."

- drugi komentarz: "Straż Miejska - [def.] - zbiór niedorajdów nienadających się do pracy umysłowej z rodzin urzędników zatrudnionych w magistracie."

- trzeci komentarz: "Straż Miejska, to zdecydowany niewypał! We wszystkich miastach te twory się nie sprawdzają. Tajemnicą poliszynela jest zjawisko powszechnej korupcji i społecznego sprzeciwu wobec większości działań tych "piesków lokalnych notabli" "

Re: Straż Miejska do likwidacji?

PostWysłany: 20 Mar 2012, 22:35
przez rather
Zostałem przywołany do porządku, więc śpieszę z wyjaśnieniami. Poprzedni post oczywiście nie dotyczy SM w Nowym Dworze, ale ogólnie idei istnienia tej formacji, co moim zdaniem wpisuje się w dyskusję o likwidacji Straży Miejskiej w naszym mieście. Dlatego pojawiły się linki, dotyczące społecznego odbioru - w mojej ocenie pokrywające się z negatywną opinię jaką ma nasza Straż Miejska.

Oczywiście dopuszczam taką możliwość, że mogę się mylić (o czym kiedyś próbowała mnie przekonać @kobra :)), więc zapraszam do dyskusji...

Re: Straż Miejska do likwidacji?

PostWysłany: 20 Mar 2012, 23:25
przez WND
Straż miejska może i miałaby rację bytu gdyby samoistnie wszędzie nie przekształcała się w straż drogową. No ale wiadomo tam najlepiej kasę zdoić a resztę mieć w dupie.

Re: Straż Miejska do likwidacji?

PostWysłany: 23 Mar 2012, 05:38
przez KaloNDM
Rather.
Pisałem wcześniej, że mogę wziąść udział w dyskusji :)
Tylko powtórzę pytanie do Ciebie?
Czy zapoznałeś się z Ustawą o Straży Miejskiej?
Nie wiem czy wiesz ale osoby na tym forum wiedzą, że jestem
warszawską czarną mambą, referatu patrolowo-interwencyjnego.

O bolączkach jedej z największych straży - czyli o tym jak jest w rzeczywiśtości - możesz
poczytać w dwóch wątkach:

1. Co nas boli/SM Warszawa - http://strazmiejska.net/index.php/topic,1541.0.html

2. Co nas boli/SM Stolica - http://strazmiejska.net/index.php/topic,2506.0.html

Re: Straż Miejska do likwidacji?

PostWysłany: 23 Mar 2012, 08:33
przez rather
Ustawę oczywiście czytałem, ale nie do końca rozumiem jaki ustawa ma związek z wnioskiem o likwidację SM w Nowym Dworze. Nie ma chyba sensu porównywanie w tej kwestii Warszawy i Nowego Dworu, bo Warszawa sobie pewnie bez SM nie poradzi, a Nowy Dwór może spokojnie pójść w ślady Nasielska lub Zakroczymia.

Nie kwestionuję samej idei istnienia SM (szczególnie w przypadku największych aglomeracji), chociaż uważam, że zakres uprawnień wynikających z ustawy powoduje, że SM jest bardzo ograniczona w swoich działaniach, zresztą ze szkodą dla społeczeństwa. W przypadku nowodworskiej straży miejskiej nie mam jednak wątpliwości, że nakłady są nieproporcjonalne do osiąganych efektów. Wynika to zresztą z raportów publikowanych co dwa tygodnie - straż miejska zajmuje się pierdołami, a kosztuje nas ponad milion złotych rocznie.

Re: Straż Miejska do likwidacji?

PostWysłany: 23 Mar 2012, 11:42
przez KaloNDM
Ok.. A wziąłeś pod uwagę koszty jakie ponosi miasto Nowy Dwór Mazowiecki w związku z dofinansowaniem Policji? Ten problem dotyczy wszystkich miast i gmin w Polsce. Pieniążki oczywiście wezmą ale z zastrzeżeniem że to co robi Straż Miejska jest bee i się do tego nie dotkną ponieważ są od wyższych celów. Oczywiście nie piję do chłopaków pracujących na ulicy tylko do tych na stołkach w MSW.

Re: Straż Miejska do likwidacji?

PostWysłany: 01 Kwi 2012, 00:36
przez rather
Kolejne podsumowanie działalności Straży Miejskiej w Nowym Dworze Mazowieckim. Tym razem strażnicy między innymi:
- odkryli, że w mieście istnieje problem tzw. spożywania na świeżym powietrzu; podziwu godna spostrzegawczość - ja takie przypadki widuję kilka razy dziennie, cały czas w tych samych miejscach
- zdali sobie sprawę z istnienia problemu psów wyprowadzanych bez smyczy i kagańca; informuję strażników, że połowa psów chodzi bez smyczy, a psa w kagańcu chyba jeszcze nie widziałem
- zaważyli, że kierowcy nagminnie parkują na miejscach dla niepełnosprawnych; ciekawa spostrzegawczość - wystarczy przejechać się po parkingach pod marketami - na każdym można spotkać minimum jeden pojazd parkujący na kopercie, najczęściej prowadzony przez zdrowego jak byk osiłka
- dostrzegli, że pojazdy, które puścił przez miasto burmistrz Kowalski dewastują ulice; strażnicy namierzyli dwóch sprawców wykroczeń, czyli mniej więcej tylu ilu mijam podczas jednorazowego przejazdu przez miasto

Nowodworskiej straży miejskiej gratuluję spostrzegawczości i życzę dalszych sukcesów w służeniu mieszkańcom. Mieszkańcom życzę jak najszybszej likwidacji tej instytucji.

Re: Straż Miejska do likwidacji?

PostWysłany: 01 Kwi 2012, 16:12
przez kobra
Witam ponownie, długo mnie tu nie było i widzę, że tęskniliście za mną tak cieplutko mnie wspominacie...
zwłaszcza pan rather :lol: . No cóz z przykrościa muszę stwierdzić, że nic się nie zmieniło nadal popaprańcy i obiboki piszą co im się podoba, cieszy mnie tylko fakt, że na mieście na wasz temat a zwłaszcza na temat pana rathera maja wyrobioną opinię i tak między nami nie był by pan z niej zadowolony, ale nie o tym chciałam. Widzę, że pan rather ma zdolność do przekręcania wypowiedzi tak jak mu to akurat pasuje tylko nie potrzebnie podpiera się linkami bo jak ktoś przeczyta to widzi pewne nieścisłości (jak zwykle zresztą), pisze mianowicie, że strażnicy "odkryli" a oni piszą, że się "nasiliły" , "że zdali sobie sprawę" a oni ciągle przypominają. Panie rather po raz kolejny proszę zajmij się czymś co jest na twoją miarę, wiem wiem przerost formy nad treścią to jest trudne zadanie dla kogoś kto tylko szuka dziury w całym ale może.... a tak to jestem za:
RATHER NA BURMISTRZA, POZWALNIA WSZYSTKICH; URZĘDNIKÓW, STRAŻNIKÓW, STRAŻAKÓW, BUDOWNICZYCH... :roll:

"Nie kwestionuję samej idei istnienia SM (szczególnie w przypadku największych aglomeracji), chociaż uważam, że zakres uprawnień wynikających z ustawy powoduje, że SM jest bardzo ograniczona w swoich działaniach, zresztą ze szkodą dla społeczeństwa". To są kochani słowa rathera, czy on aby wie co pisze... teraz nie kwestionuje? poczytajcie wcześniejsze posty. Zaprasza mnie do dyskusji, że niby ja go chciałam przekonac, :lol: :lol:
RATHER NA BURMISTRZA KONIECZNIE :lol: :lol: :lol:

Re: Straż Miejska do likwidacji?

PostWysłany: 01 Kwi 2012, 16:36
przez rather
kobra napisał(a):(...)na temat pana rathera maja wyrobioną opinię i tak między nami nie był by pan z niej zadowolony(...)

Pozdrawiam wszystkich moich fanów 8-). Domyślam się jaka panuje w Urzędzie Miasta opinia na temat naszych dyskusji. O opinii w straży miejskiej już nie wspominam, bo po kilku postach na tym forum chyba ktoś wpadł w lekką panikę. Efektem tej paniki są cotygodniowe raporty mające udowodnić, że SM jednak coś robi...

Re: Straż Miejska do likwidacji?

PostWysłany: 01 Kwi 2012, 16:47
przez disturbia
Tak robi,wykłady dla przedszkolaków :D Nie wiedziałam,że UM i paru strażników to całe miasto,ale cóż,człowiek uczy się całe źycie :)

Re: Straż Miejska do likwidacji?

PostWysłany: 01 Kwi 2012, 17:31
przez kobra
No właśnie ja też nie wiedziałam, że całe miasto to UM i straż miejska, no cóz widac macie zawężone pole widzenia tak jak i postrzegania. No cóż pewnie za chwilę się dowiem kim jestem, standart, wyprzedzę wasze wypowiedzi kochanka, strażniczka itp. hahaha.
Ale ponownie zauważam,że nic nie odpowiada pan rather na moje uwagi tylko jak zwykle stara sie mnie ośmieszyc, i na pewno wytknie mi parę błędów w ortografi, bo to jest najistotniejsze na tym forum unikać konkretnych odpowiedzi skupiać się na wytykaniu :lol: Kochan was bez was świat byłby cokolwiek nudny a tak człowiek troszkę się pośmieje i znów na jakiś czas mu wystarczy, buziaki kochani 8-)
RATHER NA BURMISTRZA BEZWZGLĘDNIE!!!


disturbia no no fajna jesteś ale mnie lubisz co? :P


Strasznie mi przykro, że musze was opuścić, ale cóż zbytnie przesiadywanie przed komputerem jest niezdrowe co widać u moich przedmówców buziaki kochani ciskajcie się dalej aż wam piana z...., do zobaczyska niebawem ;) :lol: :lol: :lol: :lol:
ACHA, RATHER NA BURMISTRZA KONIECZNIE, BEZWZGLĘDNIE I NATYCHMIAST!!!!!
DISTURBIA , A NIECH TAM, NIECH BĘDZIE TA SEKRETARKĄ NIECH MAJĄ