Komunikacja Miejska i nie tylko...
Wysłany: 04 Lis 2015, 18:32
Przedwczoraj wieczorem odwiedziła mnie znajoma z Warszawy. Jechała Transludem niestety w ciemnościach nie zauważyła że przejechała mój przystanek, a jakiś żartowniś obiecal wysadzić ją przy Zakroczymskiej, ale zamiast tego dojechała do Zakroczymia. Może kierowca powinien wieczorową porą czytać przez megafon nazwy przystanków, albo przystanki mogłyby mieć oświetloną widoczną nazwę? Równie irytujący jest brak rozkładów na wiatach przystankowych. Dziwnym zbiegiem okoliczności na przystankach wiszą tylko nie aktualne rozkłady Polonusa. Czy ktoś może mi to wyjaśnić?