Ano nie miałem okazji...i z Twojej wypowiedzi wnioskuję, że gdy dane mi będzie to załamka nastąpi totalna...Ech, dlaczego Polską rządzi bura_ekhm_ctwo...?
Let`s run for the mer of our city!:D:D Who`s in?
przez kawcio » 19 Sie 2014, 13:51
przez rather » 19 Sie 2014, 15:48
przez kawcio » 20 Sie 2014, 06:50
przez KGrid » 20 Sie 2014, 09:30
dlaczego w NDMaz nie buduje się progów zwalniających.
przez rather » 20 Sie 2014, 16:13
przez Chelsea » 23 Sie 2014, 12:24
przez kawcio » 23 Sie 2014, 22:08
przez jacekm » 24 Sie 2014, 09:12
Jeszcze chwile, a mój poziom irytacji wzrośnie do takiego poziomu, że zaczaję się na skubańca i tuż przed jego rajdem w mojej okolicy wyłożę na jezdnię kolczatkę... zobaczymy jak daleko zajedzie...
przez k.nowak32 » 24 Sie 2014, 11:24
jacekm napisał(a):Mam nadzieje, że to głupie zdanie to wynik chwilowej irytacji a nie realny pomysł.
przez Heimat » 24 Sie 2014, 12:19
k.nowak32 napisał(a):Pewnie chwilowa irytacja, spowodowana bezradnością - dlaczego w naszym społeczeństwie tak powszechne jest łamanie przepisów drogowych, a szczególnie wszelkich ograniczeń prędkości ...:/
przez k.nowak32 » 24 Sie 2014, 14:25
przez kawcio » 25 Sie 2014, 13:38
jacekm napisał(a):Jeszcze chwile, a mój poziom irytacji wzrośnie do takiego poziomu, że zaczaję się na skrubańca i tuż przed jego rajdem w mojej okolicy wyłożę na jezdnię kolczatkę... zobaczymy jak daleko zajedzie...
Mam nadzieje, że to głupie zdanie to wynik chwilowej irytacji a nie realny pomysł.
przez jacekm » 25 Sie 2014, 14:13
przez rather » 25 Sie 2014, 14:45
przez jacekm » 25 Sie 2014, 16:06
Z oficjalnych danych wynika, że tylko w 2012 roku wydarzyło się 8 696 wypadków (23 proc. ogółu) z powodu niedostosowania prędkości do warunków ruchu. Zginęło w nich 1 105 osób (31 proc. ogółu) a 11 964 zostało rannych (26 proc. ogółu) – w tym 3 177 ciężko (26 proc. ogółu). Od lat wskazane proporcje w zasadzie pozostają niezmienne. I istnieje wiele przesłanek, że dane te są zaniżone.
Wobec tych faktów wyniki badań brzmią alarmistycznie. Zdaniem 82 proc. badanych, w Polsce nie jeździ się zgodnie z ograniczeniami prędkości. Jesteśmy świadomi powszechnego łamania ograniczeń, ale większość nie widzi w tym nic złego.
Jednym z najważniejszych działań będzie edukacja i kampanie społeczne podnoszące wiedzę i świadomość kierowców.