rather napisał(a):Jesteśmy w tej korzystnej sytuacji, że każdy most możemy nazwać imieniem jakiegoś przedwojennego marszałka Polski. Radny Sosiński będzie miał pole do popisu, a my będziemy mieli kolejne fety
Może i możemy
Tylko że ten most został zbudowany w 1934 roku i miał właśnie taką nazwę.
Po wojnie został odbudowany prawie w całości.
Oryginalne są tylko pierwsze przęsła - od strony NDM i Kazunia.
Mój Ś.P. dziadek brał udział w jego odbudowie.
Proszę.. Obejrzyjcie archiwalne zdjęcia z 1934 roku, które są zamieszczone na NAC.http://www.audiovis.nac.gov.pl/obraz/83 ... aaf272d84/Faktycznie tablica upamiętniająca jest "kopią tej oryginalnej"
Podobno te dwie tabliczki kosztowały miasto 40 tyś. zł.Czy jest możliwość sprawdzenia tego?
Myślisz że burmistrz Jacek Kowalski odpowie na oficjalne pismo?
Przecież to pieniądze publiczne, więc chyba warto wiedzieć ile kosztowały
te 2 blaszki z nazwą mostu, która widoczna jest dopiero wtedy, jak staniemy
metr od tablicy informacyjnej i dobrze wytężymy wzrok.
P.S.
Myślisz że pomysł zadawania oficjalnych pytań do burmistrza - pismo urzędowe - a później publikacja
odpowiedzi na novidvor.pl i innych serwisach jest dobrym pomysłem?