Po wybudowaniu galerii do pełni szczęścia będzie już nam tylko brakowało McDonalda. Wybudowanie go wprowadzi nas do pierwszej ligi miast i miasteczek i nie będziemy musieli się czuć jak ubodzy gastronomicznie krewni przy np. takim Legionowie. Pomijam fakt niewątpliwego wzbogacenia unikalnej kulinarnej mapy grodu w widłach trzech rzek. Restauracja mogłaby powstać obok galerii, a odwiedzenie tego miejsca byłoby pięknym ukoronowaniem trasy nowodworskich jadłodajni (można by ją oznakować i nazwać Nowodworskim Szlakiem Tysiąca Doznań Kulinarnych), a eksplozja smaku wieśmaka z frytkami byłaby kulminacją wrażeń smakowych po odwiedzeniu wszystkich kebabowni w mieście.
Liczę na to, że mój wpis zostanie potraktowany z należytą powagą przez obserwatorów z UM i dzięki ich działaniom flaga McDonald's już niedługo dumnie załopoce nad naszym wspaniałym miastem.