przez ala0909 » 15 Maj 2012, 19:38
Nudą powiało. Zaglądam tu czasami i chciałabym parę słów o komunii.
Do egzaminu nie przygotował się nasz proboszcz. Co niektóre dzieci też nie bardzo, podobno. Proboszcz nie miał zbyt dużo czasu. Nie bawił się w odpytywanie dzieci po kolei. Jeśli wyrywkowo jakieś dzieciaki nie umiały to w "czambu" nie zdawała cała klasa. Co delikatniejsze dziewczynki wychodziły z egzaminu ze łzami w oczach. Dzieci z dwóch klas zdały ,tzw. egzamin a z dwóch nie zdały, co nie było równoznaczne z niedopuszczeniem do komunii. Do komunii idą wszystkie zawyrokował proboszcz. Powiedział, że dzieci nie znają katechizmu więc będą miały poprawkę. Nie muszę mówić, że rodzice byli rozsierdzeni (szczególnie jeśli ich dziecko było dobrze przygotowane i nie zostało nawet odpytane) ale poprawka się nie odbyła. Jedna klasa nawet spiskowała przeniesienie dzieci do innego kościoła ale nie wszyscy byli chętni się wysilać żeby zagrać proboszczowi na nosie.
Składki na jakie należy się przygotować to:
- 150zł na książeczkę, różaniec, medalik + tzw. dar ołtarza
- 70zł na dekorację kościoła, KOSZE (ciekawe czy dzieci je udźwigną) kwiatów dla wychowawców, dyrektorki, wicedyrektorki. Swoją drogą wszyscy oni pewnie woleliby mieć wolną niedzielę a nie sterczeć dwie godziny w kościele z cudzymi dzieciakami ale to jakaś nowa tradycja od kilku lat podobno.
Kolejne kosze storczyków oczywiście dla proboszcza, ks.Radka (jemu jednemu się przynajmniej należy) i tego oszołoma z brodą nie wiem jak mu na imię. Nie wiem czemu dla oszołoma pewnie żeby mu głupio nie było jak jeden sam zostanie bez kosza storczyków. Pieniądze pójdą jeszcze na jakiś BANER. Nie wiem co to dokładnie będzie.
Rodzice co gorliwsi zadecydowali o wystroju kościoła "na bogato". Koszyk storczyków (bo jest tonacja koszykowo/storczykowa) przy każdej ławce, z ołtarza jakiś bukiet kwiatów ma spływać, no i jakieś ołtarze boczne też będą udekorowane. Gdzieś tam jeszcze parę koszów storczyków rzucą. W sumie te kosze mają kosztować coś grubo ponad 3 tysiące. Myślę, że do 4tys się zbliżymy. Pani kwiaciarka/wizażystka jest narzucona oczywiście przez proboszcza i nie można jej zmienić na kwiaciarkę/wizażystkę, która zrobiłaby dekorację za 1500zł.
Jeszcze jakieś zdjęcia 50zł album i 50 kaseta. Oczywiście to nie są koszty obowiązkowe.
Jeszcze składka na materiały potrzebne do dekoracji choinki, żłóbka, ciemni, grobu. To jest ok 20-30zł.
Czyli składka obowiązkowa 150+70+30=250zł