Mieszkanie dla syna prezes ZBK

[rather]

Jak pisze Gazeta Nowodworska w najnowszym numerze mamy kolejną aferę w spółce miejskiej http://www.nowodworska.pl/art,4806,firm ... eszka.html. Tym razem sprawa dotyczy prezes ZBK, która załatwiła poza kolejnością wynajem mieszkania dla swojego syna. Pomimo monstrualnej kolejki (275 oczekujących na mieszkanie komunalne), ZBK najpierw wyremontował, a później wynajął poza kolejnością mieszkanie prywatnej spółce (za 361zł!!!). Lokal jest jednak zajmowany nie przez firmę, ale przez syna prezes ZBK. Bulwersujące w całej sprawie jest również to, że za remont lokalu również zapłaciła spółka miejska. I to w dodatku pieniądze, za które spokojnie można kupić średniej wielkości mieszkanie.

Zobaczymy co zrobi w tej sytuacji burmistrz, który jak widać - nie ma kontroli nad kolejną miejską spółką. Trzeba jasno powiedzieć - w tej sytuacji prezes ZBK powinna pożegnać się ze stanowiskiem w trybie natychmiastowym.

[Michał Jakubowski]

Ciekawe ile jeszcze takich przypadków jest w mieście? Ile jeszcze trupów musi wypaść z szafy aby ktoś powiedział dosyć? Może zmieńmy nazwę miasta na Jackowo?

[tk28]

Ja też znam przypadek kumoterstwa w naszym mieście, Rather kiedyś o tym już wspominał ale nie rozpisywałem się wtedy. Chodzi o koleżankę żony wiceburmistrza, dla której wyremontowano zdewastowany szalet miejski a jej córce dano pracę w Starostwie Powiatowym (ciekawe czy był konkurs na to stanowisko) oraz mieszkanie komunalne uprzednio odebrane mężczyźnie, który miał problemy z opłatami (zwykli ludzie, którzy złożą o mieszkanie komunalne czekają latami). Ponadto koleżanka żony wiceburmistrza zasiada chyba za każdym razem w komisji wyborczej.

[rather]

Z informacji, które do nas docierają widać, że sprawa opisana przez Gazetę Nowodworską to dopiero wierzchołek góry lodowej. Sprawa przydziału mieszkań komunalnych już w tej chwili pozwala żywić przypuszczenia, że mamy kolejną aferę, którą zawdzięczamy nieudolności Jacka Kowalskiego i jego urzędników. Od dłuższego czasu trwa wyprowadzanie majątku miejskiego do prywatnych kieszeni - mieszkania komunalne są przydzielane poza kolejką oczekujących i służą do innych celów niż zaspokajanie potrzeb mieszkańców miasta. Opisany przez Gazetę Nowodworską przypadek nie jest jednostkowy i sprawa trwa od wielu lat.

[anika80]

hmmm. ...ja ostatnio szukając czegos w necie znalazłam np. taki artykuł fakt z 2010 r ale jak widać cały czas dzieje się dobrze w naszym miescie http://wiadomosci.dziennik.pl/wydarzeni ... wania.html

[jacekm]

Z mamy kolejną aferę, którą zawdzięczamy nieudolności Jacka Kowalskiego i jego urzędników

Zaraz tam nieduolność.
Celowe działanie i preferencyjny system dla znajomych i ich znajomych.

[rather]

hmmm. ...ja ostatnio szukając czegos w necie znalazłam np. taki artykuł fakt z 2010 r ale jak widać cały czas dzieje się dobrze w naszym miescie http://wiadomosci.dziennik.pl/wydarzeni ... wania.html

Oj to chyba nie może być prawda... Burmistrz Nowego Dworu Mazowieckiego miałby brać łapówki? Niemożliwe - to pewnie tchórzliwe pomruki jakiegoś dziennikarzyny... Pan burmistrz zapewne wytoczył proces redakcji dziennik.pl i zapewne go wygrał. No chyba, że uznał, że nie warto sprawy ciągnąć, bo jak się siedzi na brzegu dołu z gównem i wrzuca do niego kamienie, to jest ryzyko, że za którymś razem to gówno się rozbryzgnie i kogoś niechcący ochlapie.

[Michał Jakubowski]

Dzisiaj byliśmy w ZBK poprosić o wgląd do dokumentów - niestety odmówiono nam, zasłaniając się tym, że nie ma osób decyzyjnych (mimo, że wcześniej Pani księgowa ukryła się w sekretariacie i nerwowo wykonywała telefony).

W trakcie osobistej rozmowy z Panem Burmistrzem Januszem Mikuszewskim uzyskałem jednak zapewnienie, że postara się nam pomóc. Czekamy.

[rather]

Gwoli przypomnienia - w ferworze walki ze spalarnią, do komitetu powołanego w celu powstrzymania budowy spalarni dołączyli między innymi burmistrz Kowalski, wiceburmistrz Mikuszewski i naczelnik Tabęcki. Posiadamy deklaracje panów o przystąpieniu do komitetu. Przypominam w tym miejscu 3 nowym członkom komitetu, że komitet ma na celu także "społeczną kontrolę działania organów i spółek miejskich", o czy powiadomiliśmy UM w piśmie z dnia 29.06.2015. Więc utrudnianie społecznej kontroli przez członków komitetu będzie głupio wyglądało.

[rather]

O patologiach w ZBK pisaliśmy na forum jakiś czas temu viewtopic.php?p=20982#p20982. W tamtym przypadku chodziło o ustawianie przetargów na sprzątanie wspólnot zarządzanych przez ZBK, teraz mamy nepotyzm, ciekawe czego dowiemy się za chwilę? Jakie jeszcze trupy są pochowane w szafach w budynku ZBK? No i najważniejsze pytanie - kiedy rada nadzorcza odwołała prezes ZBK? Chyba, że organ właścicielski ma znowu jakieś wątpliwości?

[tomasz szymański]

Nikt nikogo nie będzie zwalniał z wiadomych względów, teraz jeszcze bardziej wzrośnie mobilizacja wszystkich członków WND, bo to ich ludzie są wszędzie i można założyć, że działają w podobny sposób. Współczuję Panu Burmistrzowi kolegów, bo zarabiają naprawdę niezłe pieniądze a mimo wszystko okłamują go na każdym kroku a jak przyjdzie co do czego to wypną się na niego i wystawią jako koziołka ofiarnego. Panie Jacku, proszę rzuć to wszystko i odejdź z honorem, bo te drobne sprawy to pewnie wierzchołek góry lodowej.

[Dziewczyna z PRL-u]

W dzisiejszym Gońcu drukowane jest oświadczenie burmistrza p.Jacka Kowalskiego,jest ono smutne,żenujące,jak można na czyimś nieszczęściu budować tak pokrętne wyjaśnienie. Przykre.

[rather]

Czyli dobrze zakładałem, że będzie pokrętne wyjaśnienie? I co tam dokładnie pan burmistrz napisał, bo jeszcze nie czytałem?

[rather]

Przeczytałem oświadczenie burmistrza i jak zwykle nie wiem jak to skomentować. Tak jak napisała wcześniej Dziewczyna z PRL-u wyjaśnienia przedstawione przez Jacka Kowalskiego są tak żenujące, że chyba nawet najbardziej zaślepieni zwolennicy WND w nie nie uwierzą. Niestety ale tłumaczenie ludzkimi nieszczęściami (podane przykłady Filipka i paru rodzin z terenu miasta) przypadku oczywistego nepotyzmu polegającego na załatwieniu synowi mieszkania jest zagraniem, którego nie spodziewałem się nawet po burmistrzu Kowalskim.

Tłumaczenie, że wielodzietna rodzina bez dachu nad głową musi czekać na mieszkanie, podczas gdy syn prezeski ZBK dostaje je od ręki jest zwyczajnym świństwem. Szczególnie jeśli spojrzy się na oświadczenie majątkowe Rutkowskiej, z którego w oczywisty sposób wynika, że mogłaby spokojnie pomóc synowi w problemach lokalowych http://bip.nowydwormaz.pl/public/get_fi ... ?id=329323. Posiadane nieruchomości (dom, dwie działki, mieszkanie) oraz płacone z miejskiej kasy wynagrodzenie są marzeniem wszystkich rodzin znajdujących się na liście oczekujących na mieszkanie z zasobów komunalnych. Większość tych rodzin boryka się z niepełnosprawnością, trudną sytuacją życiową, czy brakiem pracy. Niestety zarówno burmistrz Jacek Kowalski jak i prezes Anna Rutkowska zajmują się przede wszystkim swoją wygodą, za nic mając los mieszkańców, którym obiecują co 4 lata służyć.

Czas najwyższy pogonić tą całą rozpasaną bandę, która traktuje miasto jak prywatny folwark, a jego mieszkańców jak skończonych baranów!

[robertndm]

Po powyższym poście rathera należałoby wprowadzić na tym forum przycisk "Lubię to!"