Nowy Dwór Mazowiecki - Forum

Heimat napisał(a):Czy miałeś na myśli papieży?

Nie papieży,ale księży,którzy postępowali w taki sam sposób.Jeden przypadek(zakończony zwycięstwem parafian)przytacza rather@,kilka postów wcześniej.

Na stronie TN jest już cały artykuł o ks. Czyżyku.

Mieszkancy OM wola zginac karki i czapkowac przed wielebnym zamiast walczyc z patologiami w swojej parafii.

Heimat napisał(a):Mieszkancy OM wola zginac karku i czapkowac przed wielebnym zamiast walczyc z patologiami w swojej parafii.

Tak,oraz pozwalać mu węszyć po swoich domach podczas"kolędy",jak ostatnio się dowiaduję od znajomych z O.M. :

Proponuje niech Krzychu jeszcze zacznie zagladac pod koldry co sobie bedzie zalowal

Lepiej nie, bo wkrotce zagladanie pod koldry przestanie mu wystarczac...

.

@gadas, wiedz o tym, iz ludzi probujacych walczyc z watykanskim okupantem sa tysiace w samej tylko Warszawie i ciagle ich przybywa (w przeciwienstwie do Was sa niezle zorganizowani). O wolnym kraju to wciaz mozemy wszyscy tylko pomarzyc, poniewaz okupant nadal mocno trzyma Polakow za gardla. Pamietaj jednak, ze nic nie trwa wiecznie, wiec imperium watykanskie takze upadnie (w Polsce dorasta prawdopodobnie ostatnie juz pokolenie chrzescijan). Najwiekszym poborca podatkowym w PL wciaz jest niestety nuncjusz apostolski, ktorego glownym zadaniem jest dopilnowanie, aby tzw. SWIETOPIETRZE (czytaj: haracz) z Polski w odpowiedniej wysokosci wplynelo do centrali w Watykanie (proboszcz z OM to moze mu jedynie buty czyscic). W dodatku JP2 umilowal nasz biedny kraj niezwykle kosztownym konkordatem, tak wiec o szybkim gonieniu zachodu w najblizszym czasie powinnismy raczej zapomniec.

Chlopaki w sukienkach wspolpracowali z zaborcami, z faszystami oraz z komunistami, dlatego ich firma zawsze swietnie prosperowala.
Najlepsza metoda walki z Watykańczykami jest odciecie ich od kasy (nie chodzic do kosciola, nie dawac na tace oraz namawiac do tego rodzine i znajomych). Ksiezyce musza w koncu zrozumiec, ze my sobie doskonale bez nich poradzimy, zas oni bez nas zgina.

Czy jak Parafianom nie odpowiada Proboszcz to nie ma wyższej instancji do której można złożyć stosowny list?

Heimat napisał(a):Chlopaki w sukienkach wspolpracowali z zaborcami, z faszystami oraz z komunistami, (...)

Może jednak trzymajmy się faktów historycznych? Bo roli kościoła w utrzymaniu tożsamości narodowej oraz w zakończeniu czerwonej okupacji chyba jednak nie będziesz podważał? Zwalanie na kościół winy za wszystkie plagi jakie nawiedzały Polskę jest jednak lekkim nadużyciem...

widzę, że dyskusja schodzi na walkę z kościołem na świecie a nie o parafii na OM.
Załóżcie nowy wątek bo ten już się rozmył.

Robi sie ciekawie,zaraz sie okaze,ze Krzychu ma wiecej zwolennikow niz sadzilam

@rather, pozwol, ze sie z Toba nie zgodze. Zaklamanej historii nauczano w czasach PRL-u, w sklerykalizowanej do granic mozliwosci Rzeczypospolitej Parafialnej wcale nie jest inaczej. Wlasciwie wszyscy przeszlismy kiedys przez koscielne pranie mozgow. Fakty historyczne dowodza jednak niezbicie, ze kosciol katolicki nigdy nie byl przyjacielem Polski i Polakow, zas Watykanczycy dbali wylacznie o wlasne interesy. Dla papiezy priorytetem bylo utrzymywanie mozliwie dobrych relacji z europejskimi mocarstwami, wiec trudno sie dziwic, ze np. w okresie zaborow ojcowie nieswieci popierali zaborcow (na lekcjach historii nie wolno o tym nawet wspominac). O biskupach, ktorych powieszono podczas insurekcji kosciuszkowskiej za udzial w konfederacji targowickiej tez sie niewiele mowi w naszym kraju (cenzura koscielna). Prawda jest natomiast, ze kosciol walczyl z tzw. komunizmem, ale tylko dlatego, iz upatrywal w tym systemie swojego smiertelnego wroga. Rzekoma pomoc kk w utrzymaniu tozsamosci narodowej Polakow jest niestety kolejnym mitem, ktory uwielbiaja rozpowszechniac bucowaci hierarchowie. Naogol ich poprzednicy nie mieli ochoty w tej sprawie nawet kiwnac swoimi tlustymi paluchami.