Prywatny folwark czy parafia na Osiedlu Młodych?

[Heimat]

Dlatego mieszkańcy NDM powinni zabiegać o utworzenie w swoim mieście CMENTARZA KOMUNALNEGO. Niestety tradycyjne grzebanie zwłok (nie są one poddawane procesowi spopielania) stanowi przyczynę dużego skażenia ziemi oraz wód gruntowych Zdumiewać może fakt, iż nikt się tym w Polsce specjalnie nie przejmuje, natomiast w Skandynawii od wielu już lat praktykuje się wyłącznie pochówki skremowanych prochów (tam wszystko musi być eko).

[disturbia]

Bo u nas tradycja rzecz swieta,a zwlaszcza to,co powie ksiadz z ambony. Zreszta w tej kwestii tez wydali nowe zarzadzenie,zeby rzucic klody pod nogi w nadziei,ze to juz zupelnie ludzi zniecheci i zaprzestana kremacji. W ogole w naszym kosciele dzieja sie cuda niekiedy cos,co wczoraj bylo grzechem,jutro w cudowny sposob nim nie jest. W zaleznosci od widzimisie hierarchow,jak chocby z postem w wigilie.I tylko gadaj madre glowy,ze kosciol potrzebuje zmian,tylko komu na tym zalezy. Katolikom,sprawa oczywista,reszta,ktorej nie po drodze z kosciolem z roznych powodow uwaza,ze to nie ich problem,bo nie maja nic wspolnego z kosciolem.

[rather]

Po mojej wczorajszej wypowiedzi zawrzalo ale ok. Ludzie jesli ktos uwaza ze lawki z kosciele za 100 tys to duzo to chyba nie wiedza ile kosztuje np syol drewniany do domu. Nie no soper pomyslem by bylo kupic lawki ze sklejki ludzie opanujcie sie jesli nie chodzicie do kosciola bo jest ksiadz zly to poprostu nie wierzycie bo do kosciola sie nie chodzi dla ksiedza tylko dla Boga!!! Opanujcie sie bo ci co najglosniej gadaja naj mniej daja mimo tego ze maja a ci co nie maja daja bo wiedza ze trzeba dokonczyc te dzielo ktore bylo zaczete a to ze ktoremos z ksiezy cos sie kiedys wymsknelo to nie skresla czlowieka. Ja mam 22 lata i jestem dumna z tego ze w tym kosciele moge co niedziele sie pomodlic ze jak sie wchodzi do kosciola to sie czuje go a nie pomieszczenie tak jak na miescie sie to dzieje. Ludzie gdyby nie ten proboszcz to by tego nie bylo poprostu!!! Pozdrawiam

Kilka drobnych uwag do tego postu, bo mam wrażenie, że są jeszcze cały czas użytkownicy, którzy nie znaleźli czasu na przeczytanie, całego (długiego już w tej chwili) wątku. W moim odczuciu (mogę się oczywiście mylić) w całej dyskusji nie chodzi o kwestię budowania kościoła lub składania ofiar na jego budowę. To jest wolna wola każdego członka parafii czy daje i ile daje. Problemem jest metoda "motywowania" do składania ofiar - i to jest w moim odczuciu największy zarzut do obecnego proboszcza. Stosowanie szantażu wobec rodziców przy okazji bierzmowania lub Pierwszej Komunii, naliczanie im wyimaginowanych zaległości albo praktyki takie jak odmowa pochówku (bo ktoś nie płacił) powodują, że ludzie odsuwają się od kościoła. I nie ma absolutnie znaczenia to, co piszesz, że chodzi się do kościoła dla Boga a nie dla księdza - bo po coś tam ten ksiądz jednak jest. Tak na marginesie - mogę się założyć, że gdyby proboszczem był ktoś pokroju ks. Jacka to frekwencja na mszach byłaby dwukrotnie wyższa.

Oczywiście inną kwestią jest dystrybucja uzyskanych w ten sposób środków. Nie przypominam sobie, żeby choć raz padło w czasie ogłoszeń słowo o tym, że część pieniędzy jest przeznaczana na remont plebanii, a przypominam, że był okres kiedy prace wykończeniowe kościoła zamarły, bo była rozbudowywana plebania. Poza tym to normalna praktyka, że kościoły buduje się przez wiele lat - w miarę dostępności środków. No chyba, że budowniczy ma wizję kościoła i wizję w jaki sposób na jego budowę pozyskać środki. Tylko w ten sposób to można budować bez końca i wylądować z czymś w rodzaju katedry. Już teraz mamy granitową podłogę (która nota bene już pęka), ławki, za chwilę pewnie będą organy, a później miedziany dach? Wyobraźnia ludzka jest nieograniczona...

A o co w tym wszystkim chodzi widać, po sposobie prowadzonych zbiórek. Tempo zbierania kasy, prowadzenie całej buchalterii itp, wskazuje na to, że chodzi wyłącznie o pieniądze. Ciekawe dlaczego ksiądz leci od mieszkania do mieszkania z wywieszonym językiem zamiast znaleźć chociaż 10 minut na rozmowę z wiernymi? Co jest ważniejsze - kasa na ławki w kościele czy możliwość kontaktu z człowiekiem i rozmowy o jego problemach?

[gadas]

.

[disturbia]

Nigdy nic nie wiadomo,moze niektorzy maja na tyle wrazliwe siedzenie,ze wyczuja roznice zwlaszcza tacy,ktorym sie wydaje,ze bycie chrzescijaninem polega glownie na nasiadowkach w kosciele i klepaniu zdrowasiek.

[disturbia]

Dobra,starczy tego gledzenia. Kto jest źa opcja Kloda na drzwi? Tylko konkret,zadnego tiutiu jaki to ksiadz jest niedobry. Sama wejscia nie zatarasuje.Chcecie zmiany proboszcza,czy zamierzacie odciskac dupy w tych lawkach za ponad 100 kawalkow,modlac sie o cud?

[Heimat]

KŁÓDA!

[cekalto]

Wreszcie coś może drgnie !!!

[Heimat]

Wreszcie coś może drgnie !!!

To nie jest konkretna odpowiedź

[Maria]

Nie ocenialam czyjejs wiary nie mowie ze dobry chrzescijanin to jest ten co daje duzo kasy i koniec. Wiara to jest indywidualne zycie kazdego czlowieka. Ale ja z tym ksiedzem nigdy nawet nie rozmawialam nie spowiadalam sie i trafiam na te msze ktorych on nie prowadzi bo nie ma ustalonych oprocz tego ze ksadz Radek dla dzieci ma. Ale jesli ktos mowi ze tylko rodzice komunini musza placic to jest klamstwo poprostu i tyle. Ja jak przychodzi do mnie ksaidz to daje tyle co mam i zawsze slysze Bog Zaplac i dziekuje. Mieszkam tu od 4 lat i widzialam ten kosciol jak stal jeszcze 6 lat temu jak nie mial nawet dachu wylanego. Jestem z Pomiechowka i znam ten kosciol od lat bo wkoncu niedaleko. Ale teraz jako parafianka ktora jak chce to daje na tace wcale nie zarabiam kokosow ale daje bo rozumiem ze mosze wspolfinansowac parafir bo jestesmy wspolnata. I ja rozumiem to slowo. I powiem jeszcze tyle ze jesli jest ktos taki madry to niech znajdzie lawki ze sklejki i ile by to kosztowalo napewno wiecej niz te 100 tys, bo ja powiedziala ze te lawki napewno kosztowaly ponad 100 tys. Sorki ale albo wy jestescie nie wierzacy nie rozumiejacy slowa WSPOLNOTA PARAFIALNA albo poprostu zrobicie wszytsko aby zniechcecic ludzi do Boga ale to wam daje jakas satysfakcie czy co??? Pzdrawiam

[disturbia]

No i co z wami! To Heimat moglby miec to w d***, bo juz tu nie mieszka,a wy co!

[Heimat]

Nie mieszkam obecnie w NDM, ale bardzo kocham to miasto i pragnę w przyszłości do niego powrócić.

[disturbia]

No to wszystko jasne Maria. Zaloz rodzine,urodz dzieci,zaciagnij kredyt,nie zaplac kilka razy i zobaczymy jak wtedy ksiadz bedzie gadal z toba. Myslisz,ze bedzie sie liczyc ile wlozylas do tej pory? Byc moze w tamtej parafii mialas w porzadku ksiedza,ale to nie Pomiechowek.

[cekalto]

Wreszcie coś może drgnie !!!

To nie jest konkretna odpowiedź

Czytaj moją wcześniejszą propozycję .

[Maria]

No kurcze ale ile koc ksiadz byl u mnie zawsze zapraszalam go do srodka i pytalam co juz zostalo zrobione ile jest potrzebne na to co teraz jest robione i zawsze uslyszalam odpowiedz kakretna i tyle ile moglam to dalam. Bo wiem ile kosztuja materialy budowlane ile kosztuje drewno to sa naprawde duze pieniadze. pracuje w biurze projektowym wiec sie orientuje w tym. Dzis sie sama zapytalam kolege od drewna i sam powiedzial widzac te lawki jak byl u mnie ze drewno jest dobre i te lawki beda sluzyc tej parafi ponad 100 lat wiec nie mowmy ze cos tyle kosztuje bo juz sobie wyobrazam wasze obuzenie jak by inny probosz za 20 lat powiedzial lawki sie sypia i trzeba kupic nowe. pozdrawiam