Od gali 25-lecia Tygodnika Nowodworskiego upłynęło już trochę czasu a mnie jedna rzecz nie daje spokoju.
Dlaczego burmistrz Nowego Dworu przegrał w plebiscycie Faworyt 25-lecia z wójtem Czosnowa, Antonim Krężlewiczem?
Gdy ogłoszono nominacje na Samorządowca 25-lecia, to uważałem, że Jacek Kowalski wygra ten tytuł. A okazało się, że przegrał i to z wójtem małej wioski.
Podobnie też, tak doświadczony nowodworski samorządowiec Krzysztof Bisialski zdobył mniej głosów od Marcina Gągolewskiego, którego nikt nie zna.
Niech ktoś mi wyjaśni, o co tutaj chodzi? Dlaczego obydwaj panowie nie zebrali potrzebnej ilości głosów, żeby wygrać?
Czy tracą poparcie mieszkańców Nowego Dworu?