przez rather » 31 Lip 2016, 22:19
przez Bescon » 09 Sie 2016, 18:00
tk28 napisał(a):A Tobie zabrali Nie każdy musi mieć prawko, kiedyś mało kto miał, samochodów teraz i tak jest już nadto i nie ma gdzie ich stawiać i co z nimi zrobić. Przez to, że niemal każdy ma prawko to upada komunikacja miejska bo przecież powietrza nie będą wozić. Jak chcesz coś się dowiedzieć na temat nowodworskiego WORD to grzecznie zapytaj tutaj a za jakiś tydzień dostaniesz odpowiedź.
przez tk28 » 09 Sie 2016, 20:34
Bescon napisał(a):Nic mi nie odpisali, ta strona to ściema po co to jest kurwa.
przez rather » 10 Sie 2016, 09:20
przez adaman1tos » 10 Sie 2016, 16:10
rather napisał(a):Pewnie siedzą i kombinują jaka odpowiedź im się bardziej opłaca. Zrobić dobrze paru firemkom prowadzącym kursy i paruset osobom zdającym co roku egzamin czy kilkunastu tysiącom mieszkańców, którzy będą raczej średnio zadowoleni z otwarcia WORD-u w NDM. Zakładam, że po przykrych doświadczeniach z kilkoma nietrafionymi inwestycjami firmowanymi przez UM, urzędnicy szybciorem wycofają się z tego pomysłu. Wybory w końcu już niedługo
przez rather » 10 Sie 2016, 22:19
przez KPP.Brzask » 10 Sie 2016, 22:58
przez rather » 11 Sie 2016, 09:23
przez adaman1tos » 11 Sie 2016, 12:54
rather napisał(a):W naszym pięknym mieście żyje ok 28 tysięcy mieszkańców. Średnia życia to ok. 73 lat - dla ułatwienia przyjmijmy 70. Co w dużym uproszczeniu daje 400 osób na rocznik. Czyli co roku pojawia się 400 osób z NDM, które potencjalnie mogą zdawać egzamin na prawo jazdy. Oczywiście mogę zajrzeć do rocznika statystycznego, ale chyba nie warto?
W przeciwieństwie do pana przewodniczącego posiadałem trudną sztukę logicznego myślenia.
przez rather » 11 Sie 2016, 14:21
przez adaman1tos » 11 Sie 2016, 18:22
rather napisał(a):Tym razem to Ty przypisujesz mi wypowiedzi, których nie było. Nie jestem samozwańczym rzecznikiem grupy mieszkańców posiadających prawo jazdy i nie wypowiadam się w ich imieniu. Zwyczajnie kwestionuję sens ładowania się w inwestycję, która będzie służyła wąskiej grupie mieszkańców i to w większości jednorazowo. Czy mamy poświęcić atrakcyjną działkę w centrum miasta i zaangażować publiczne środki żeby część z 270 mieszkańców miała łatwiejszy egzamin na prawo jazdy? Piszę "część", bo spora grupa zda bez problemu ten egzamin w dowolnym WORDzie. Jaki jest sens ładować się w inwestycję, która zdezorganizuje życie dużej liczbie mieszkańców powodując większe utrudnienia w ruchu, a przysłuży się może kilkudziesięciu?
przez Bescon » 14 Sie 2016, 00:46
przez rather » 14 Sie 2016, 16:15
przez user » 14 Sie 2016, 18:04
przez DOMATOR » 14 Sie 2016, 18:42