Ciekawy artykuł:
http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,34 ... #LokWawTxt
Ze wspólnym biletem na pociągi podmiejskie i komunikację w Warszawie jeżdżą już pasażerowie Kolei Mazowieckich, 46 linii autobusowych (typu 700 i 800) oraz 23 lokalnych wokół stolicy. Najnowsze "elki" ruszyły 1 października między Wólką Mlądzką (L22) i Świerkiem (L20) a stacjami PKP w Otwocku. Dzięki temu systemowi wiele osób, które pracują i uczą się w stolicy, a żyją poza jej granicami, nie musi stać autem w korkach.
Sprawa jest pilna, ponieważ z miesiąca na miesiąc Polonus odwołuje kolejne połączenia, w weekendy naprawde trudno dostać się do Twierdzy modlin czy do Warszawy (np. na Tarchomin, czy Bielany).
Taka linia zapewniłaby pewne regularne połączenia na terenie miasta jak też z północnym dzielnicami Warszawy.
A dojazd do Metra Młociny przy wykorzystaniu odcinka BUS-pasu na ul. Modlińskiej mógłby trwać ok. 25 minut. Dalej metrem w 16-17 minut można być w Centrum Wwy lub na ul. Modlińskiej można się przesiąść i dotrzeć na jednym bilecie w prawie każdy kierunek Warszawy.
Za 7 zł można byłoby podróżować do Warszawy na bilecie 90-minutowym (dowolna liczba przesiadek w ciągu 90 minut). A bilet 30-dniowy kosztowałby (mimo ostatnich drastycznych podwyżek) 210 zł. teraz większość musi płacić 112 zł za bilet ZTM na terenie Warszawy oraz dodatkowo aż 300 ZŁOTYCH (!!!) za bilet na Polonus lub Translud. W sumie przeciętny człowiek dojeżdzający z NDM do Warszawy płaci za bilet 412 zł miesięcznie. To chore, mniej kosztuje miesięczny bilet z Mławy czy z Łodzi, a z Radomia nawet jest sporo tańszy.
Jest też inny powód pilnych działań:
Prezes Trzaska przypomina, że od 2017 r. ścisłe centrum Warszawy zostanie zamknięte dla kursów regionalnych. To skutek zmian w przepisach o transporcie publicznym. - Stąd decyzja o próbie integracji naszych lokalnych linii z aglomeracją warszawską. Docelowym rozwiązaniem wydaje się dowożenie pasażerów na obrzeża stolicy. Tam powinni się przesiadać do komunikacji, która zapewnia szybszy przejazd do centrum bez stania w korkach - przekonuje prezes PKS Mińsk Mazowiecki.
Za dwa lata lub wcześniej (zaleznie kiedy wygasają umowy) i tak skończy się jeżdzenie do centrum (PolonusBUS do tego czasu raczej zlikwiduje już zupełnie kursy na tej linii).
Dla ścisłości przypominam, że linia ZTM kursuje już do NDM, ale tylko z Legionowa przez Wieliszew a koszty jej kursowania ponosi gmina Wieliszew.
Co jest przeszkodą w zamówieniu w ZTM kursu autobusu do NDM?
- Koszty? W porównaniu z wydatkami na modernizację stadionu miejskiego to bardzo skromne wydatki a korzyści odniosa wszyscy (nawet kierowcy - ponieważ jest szansa na zmniejszego ruchu indywidualnego - przy obecnych cenach biletów na autobus bardziej opłaca się na Białołękę czy Bielany dojeżdzać autem niż autobusem, co zdecydowanie nasila zatloczenie na drogach).
Warto też wziąć pod uwagę dużo niższe koszty zewnętrzne transportu zbiorowego dla naszego miasta.
- Długość trasy?
[quote]10 najdłuższych linii autobusowych kursujących w stolicy (stan na 13 września):
1: N01 (Wilanów - Tarchomin), długość: 40,2 km, czas przejazdu: 72-87 min
2: N75 (Karczew - Dw. Centralny), długość: 35,6 km, czas przejazdu: 63-64 min
3: N63 (Legionowo - Dw. Centralny), długość: 34 km, czas przejazdu: 54-72 min
4: N03 (Ursynów Płn. - Nowodwory), długość: 33,7 km, czas przejazdu: 57-69 min
5: N62 (Wołomin - Dw. Centralny), długość: 31 km, czas przejazdu: 45-53 min
6: N02 (Metro Młociny - Gocław), długość: 30,5 km, czas przejazdu: 55-58 min
7: 503 (Nowodwory - Natolin Płn.), długość: 29,6 km, czas przejazdu: 60-81 min
8: 702 (Wiatraczna -Otwock), długość: 29,1 km, czas przejazdu: 57-71 min
9: 734 (Nowe Załubice - Żerań FSO), długość: 29 km, czas przejazdu: 42-53 min
10: 742 (Metro Wilanowska - Góra Kalwaria), długość: 28,3 km, czas przejazdu: 45-54 min[quote]
11: 738 (Metro Ratusz - Radzymin), długość: ok. 25 km.
Linia 7XX (Nowy Dwór Mazowiecki - Metro Młociny), długość ok.26 km, czas przejazdu: 25-35 minut
Jak dla innych linii podmiejskich większość przystanków może być na żądanie.
Taka linia będzie bardzo dobrym uzupełnieniem dla połączenia Kolei Mazowieckich dla osiedli oddalonych od stacji kolejowej. A jednocześnie potwierdzi aspiracje NDM do wprowadzenia Wspólnego Biletu na pociąg.
Ciekawe czy kandydaci na ten temat coś mówili...