Już kiedyś była chyba taka dyskusja na forum miejskim.
Może ktoś powiedzieć o ile zmniejszyła się liczba sklepów w NDM po otwarciu Kauflandu? Te 150 osób zwolnionych to dopiero fantazje, bo niewiele więcej pracuje we wszystkich małych sklepach w NDM. Ja zauważyłem tylko, że zdecydowanie mniej osób jeździ do Auchan na zakupy. Kiedyś pod Auchanem to prawie co drugi-trzeci samochód miał tablice WND, a do autobusów zawsze przy Auchan wsiadało masę ludzi z siatami. Teraz wielu z nich ma bliżej na zakupy i może więcej zaoszczędzić.
Ja kojarzę na pewno kilka nowo otwartych sklepów w okolicy. Mogę zacząć podawać przykłady. Może na Osiedlu "w pewnym Samie niedaleko Żabki" ruch spadł, ale to głównie przez otwarcie na osiedlu nowych sklepów (nocnego i Żabki). Zresztą ten Sam stosuje strategię wykupywania danego towaru w Kauflandzie a potem sprzedawania znacznie drożej u siebie (sam kiedyś widziałem właścicieli i znajomi opowiadali), ponadto ceny na półkach bardzo często nie zgadzały się z tym co trzeba było zapłacić w kasie. Dlatego mam uraz do tego sklepu, wolę iść do Kauflandu. Tam chociaż ceny mogę sprawdzić w czytniku.
Co do spędzania wolnego czasu to nie zmienimy świata, tak jest, że ludzie wolą spacerować w galeriach niż po ulicach, zresztą u nas nie ma nawet żadnego deptaka :/ I jeśli nie będzie tej galerii u nas to pojadą do Legionowa lub Warszawy. Podobnie ludzie z Zakroczymia, Pomiechówka, Nasielska. A jeśli powstanie u nas Galeria z dużym marketem to sporo z tych ludzi przyjedzie do Nowego Dworu i tutaj zrobi zakupy w galerii, ale też przy okazji wybierze się na basen, do ośrodka kultury wstąpi na gofra czy kawę itp.
Zbyszek napisał(a):mieszkaniec_OM napisał(a):A to, że rynek handlowy naszego miasta nie jest nasycony świadczy duże zainteresowanie tego typu inwestycjami. Market ma powstać również na terenach na tyłach BP, na Leśnej i w okolicy basenu.
czy to jakieś konkretne plany ?
z tego co wiem to teren za BP ma przeznaczenie pod zabudowę jednorodzinną do 2 kondygnacji , coś się zmieniło w tym temacie?
a tak poza tym to myślę ,że najlepiej wszędzie postawić "market" - mamy przecież jeszcze targowisko , plac solny , rewitalizowany park a na OM też by się parę placyków znalazło, jest też dębinka, i parę boisk asfaltowych , i wprowadzić obowiązkowe wizyty po groźbą kary administracyjnej
Teren za BP ma przeznaczenie po obiekty handlowo - usługowe wielkopowierzchniowe. Dalej wzdłuż Morawicza w kierunku stacji jest przeznaczenie o którym piszesz (pod domy jednorodzinne). Dlatego kiedyś na forum miejskim była dyskusja czy miejsce przy takich obiektach handlowych nie jest lepsze na osiedle niewysokich bloków...
Wierzysz w to, że miasto za BP albo w innym zakrzaczonym miejscu coś zbuduje? Jedyna szansa na ucywilizowanie tych rejonów między BP a szpitalem to budowa obiektów handlowych. Dopóki nie było Kaufandu nawet w dzień aż strach było chodzić z Osiedla ul. Morawicza, bo było ciemno, pełno zarośli i nieciekawe grupy się włóczyły. Teraz jest dużo bezpieczniej i wygodniej, bo na zakupy nie trzeba jeździć do Auchan.
W okolicy basenu ma być market, ale z tego co słyszałem to mniejszy.
Po prostu większość woli teraz iść na zakupy do większego samu niż do podwórkowego sklepu pani Krysi;) Chyba, że pani Krysia potrafi zawalczyć o klienta i takich sklepów dobrze zarządzanych, którym markety u nas nie zagrażają trochę jest. I dopóki nie będzie galerii dla mieszkańców Płońska, Płocka, Ciechanowa czy Legionowa będziemy postrzegani jako "dziura", bo dobrze zaprojektowana galeria stanowi dobrą wizytówkę miasta.
tk28 napisał(a):Nie porównuj dwa razy liczniejszego w ludność Legionowa, który systematycznie się rozrasta z Nowym Dworem, w którym od dziesiątek lat liczba ludności niewiele się zmienia. (...) W przypadku NDM to we wszystkich obecnych supermarketach jest mydło i powidło więc nie mów o jakiejś różnorodności bo wszędzie jest to samo. Według mnie na chwilę obecną nie są potrzebne kolejne markety, myślałem o galerii handlowej ale takie coś też chyba nie będzie oblegane w tym mieście, u nas jedynie potrzebne jest coś w stylu Obi czy Leroy Merlin ale nie w samym centrum miasta.
Obi czy Leroy są miastotwórcze chyba głównie w tym sensie,że generują znacznie większy ruch w mieście i chyba wystarczy, że mamy OBI w Jabłonnej.
Legionowo raczej nie przekroczy granicy 55-60 tysięcy mieszkańców., bo nie ma gdzie się rozwijać, chyba, że wchłonie Jabłonną... NDM ma jeszcze sporo terenu w rejonie ul. Leśnej, gdzie mogą duże osiedla powstać. Zresztą 2010 i 2011 to lata, kiedy będzie oddanych stosunkowo do poprzednich lat bardzo dużo mieszkań w NDM i liczba mieszkańców może nagle skoczyć powyżej 30 tysięcy.