Chodnik dla pieszych jest oficjalnie na wiadukcie w ciągu ul. Leśnej natomiast na wiadukcie w ciągu Paderewskiego/Morawicza miało nie być chodnika dla pieszych i go nie ma. To co jest to swego rodzaju droga techniczna/serwisowa a nie chodnik, dziwi mnie tylko to, że nie zostało to nigdzie zaznaczone żeby ludzie tam nie włazili skoro mają przejście podziemne i windy. Normalny chodnik byłby wyłożony kostką tak jak na Leśnej. Mieszkańcy powinni naciskać władze aby wywalczyły od PKP zjazdy dla wózków na schodach w przejściu podziemnym bo ludzie boją się korzystać z awaryjnych wind. Dopóki nie będzie porządku i udogodnień w przejściu podziemnym i zakazu wchodzenia na wiadukt to ludzie będą tamtędy chodzić.
Ostatnio obserwowałem jak kobieta sobie czekała na przejazd pociągu na wysokości policyjnego parkingu i gdy ten przejechał to ta przeszła przez tory jak gdyby nigdy nic. Nie wiem gdzie tacy ludzie mają łby