Nowy Dwór Mazowiecki - Forum

Agnes, nie wiem czy Ci to w czymś pomoże ale opiszę moją sytuację rodzinną. My też z żoną mamy małe dzieci, 3 i 4,5 roku, jako że ja pochodzę NDM ( obecnie mieszkamy w Jabłonnie ) postanowiliśmy kupić mieszkanie na Osiedlu Młodych. Dlaczego Osiedle a nie inne części NDM?. Ano dlatego że do przychodnię zdrowia ( jeszcze nie wiem jaką ma opinię i jakich lekarzy ) będziemy mieli 150 m, do większego sklepu 200 m ( Polo Market ), a co dla nas najważniejsze do przedszkola państwowego jakieś 300 m, to samo do SP7, trochę dalej do Gimnazjum. Bloki na osiedlu są tak usytuowane iż szkoła i przedszkole są w środku, dziecko z reguły nie musi przechodzić przez ruchliwą jezdnię. Do tego dochodzą place zabaw, sporo terenów rekreacyjnych i dogodny dojazd do Wa-wy. Jak dla mnie Osiedle zdecydowanie góruje nad "miastem". Poza tym na wydaje mi się że na osiedlu widuję mniej menelstwa, na mieście jednak jest ono bardziej widoczne.

Rzeczywiście pawello ma racje. Osiedle Młodych jest dobrym wyborem, a jeśli trzeba się wybrać do miasta, to raz na jakiś czas, w większości przypadków wszystkie potrzebne sprawy można załatwić na osiedlu, sporo miejsc jest w odległości kilku - kilkunastu minut od miejsca zamieszkania. Dodatkowo jest możliwość pójścia na spacer do lasu albo nad Wisłę. I tak, jak przedmówca stwierdził, nie ma ruchliwej ulicy, kiedy dziecko idzie samo do szkoły.

agnes napisał(a):Niestety żadna z dzielnic nie daje 100% zadowolenia z zamieszkania.

Osiedle ma, dla mnie, jeden minus. Jak się woda w Wiśle podniesie do niebezpiecznego poziomu i wał przecieknie, to pierwsza będzie zalana właśnie ta dzielnica.
Pamiętacie kilka lat temu ... akcję zabezpieczania wałów, odwołane lekcje w szkołach na Osiedlu. Co niektórzy wartościowe rzeczy wynosili na wyższe kondygnacje. Było niebezpiecznie.

Mogę Cię uspokoić - jeśli woda podniesie się do takiego poziomu, że przeleje się przez wały, to w kilkanaście minut zaleje całą "dolną" część Nowego Dworu - wszystko co leży pomiędzy Narwią i Wisłą (może z paroma wyjątkami na Pólku i na Nowodworzance)...

Nie wiem, czy coś się w tej kwestii zmieniło ... Ja myślę o przerwaniu wału wiślanego.
Na stronie Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej czytamy:
W przypadku przerwania wałów okalających miasto może nastąpić zalanie terenów miasta oraz gmin przyległych do tych rzek:
Miasto Nowy Dwór Mazowiecki:
- od Narwi do ul.Warszawskiej 2500 osób do ewakuacji, teren zalewowy ok. 8 km2
- od Wisły do ul.Wojska Polskiego 4500 osób do ewakuacji, teren zalewowy ok. 5 km2
źródło: http://www.kppsp-ndwormaz.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=54&Itemid=13

Tak czy inaczej - nie ma sensu siać paniki i straszyć ludzi przerwaniem wałów. Już poprzednia powódź pokazała, że Jackowi Kowalskiemu żadna woda niestraszna - w razie czego wysyła się straż miejską na wały i woda ustępuje. Prawie jak Morze Czerwone przed Mojżeszem. Przy okazji przypominam mój ulubiony film, na którym Jacek osobiście dogląda gotowania zupy - w przerwie w ratowaniu miasta i jego mieszkańców!

Rather, nie sieję paniki.
Jedynie podzieliłam zdanie @agnes.
Dla mnie Osiedle jest najlepszą dzielnicą do zamieszkania dla rodziny z dziećmi, ale jest mały minus tej lokalizacji.
Od lat nie modernizowano wału nad Wisłą. Dziś jego "stan techniczny został zakwalifikowany jako zagrażający bezpieczeństwu" ("Fakty Nowodworskie" nr 4/2013 - dziś wydane )
Ale póki burmistrz Kowalski rządzi miastem, możemy być spokojni. Nic nam nie grozi

Wg mnie jednak Pólko jest najlepszy. możliwe, że przez to, że sam tu mieskzam całe życie:)
Mam na myśli rejon, o którym już ktoś pisał Inżynierska, Smpołowskiej, Boh. Modlina. Blisko do wszystkich urzędów, szkół, pksu i pkp, manhatan....Jest boisko i stosunkowo bezpiecznie. Mieszkając na Osiedlu "trzeba do miasta podjechać"- to też mówi samo za siebie.
Z drugiej strony mam wielu znajomych mieszkających na Osiedlu i każdy twierdzi, że tam lepiej jak na mieście

a płoty na Pólku to

Bez przesady, kilometr albo dwa do centrum to nie jest wiele. Gdybym miał wybierać, to Os. Młodych, ewentualnie miasto. Na pewno nie Modlin.

Szkoda tylko, że to osiedle jest jednym z najbardziej pomazanych przez graficiarzy, którzy wskazują kto sprzedał na dzielni albo czy w Warszawie rządzi Legia albo Polonia.

Wg mnie to najlepiej zamieszkać nie w Nowym Dworze i to chyba najlepsze rozwiązanie gdyż w naszych warunkach raczej nie zmieniamy mieszkań jak rękawiczki, więc kupując mieszkanie raczej myślimy o przyszłości. A włodarze NDMu niestety o przyszłości raczej nie myślą.