ukasz napisał(a):Nie pamiętam stojącej wody na terenie garażów stąd pomysł, żeby teren zabudować. Jeśli Park Zachodni udało się zasypać to tę dziurę również można. Problemem są jedynie prywatne garaże...
Woda na terenie garażów stoi zawsze przy okazji roztopów wiosennych czy większych ulew, najbardziej w miejscu oznaczonym na mapie punktami A i B
Link . A staw na terenie jednostki był tutaj
Link . Co do zasypywania parku zachodniego to trwało to długo od lat 50-tych do końca 70-tych zawsze przy okazji pogłębiania Narwi więc było czym zasypywać. Piach wiele razy rozgarniany był po całym terenie w czynie społecznym przez nowodworskie szkoły ponadpodstawowe, nawet niektórzy nauczyciele brali w tym udział.
ukasz napisał(a):Amfiteatr mi się nie podoba - jest bezużyteczny i wcale nie zachwyca wyglądem. Jeśli kiedyś chowano tam ludzi to powinno być to w jakiś sposób upamiętnione, ale jestem jednak zdania, że teren ten można było wykorzystać w inny sposób z korzyścią dla mieszkańców.
Mnie też się nie bardzo podobają te betony. W latach powojennych to miejsce przeznaczono na taki cel budując muszlę koncertową, która po latach się zużyła i trzeba było zrobić coś nowego. Powinna być tablica pamiątkowa np. w chodniku w miejscu gdzie stał kościół ewangelicki. Mam cichą nadzieję, że ten amfiteatr ożyje na wiosnę gdy uruchomiona zostanie fontanna ale jeśli nie to będzie puste i pozbawione życia miejsce.
ukasz napisał(a):Zabudowa placu solnego - tu miałem na myśli częściową zabudowę blokami/kamienicami nawiązującymi do zabytkowych (np. coś takiego jak przy Zakroczymskiej), usunięcie okropnych pawilonów, stworzenie miejsca dla ludzi a nie dla samochodów.
Mnie również o to chodzi, ten plac nie powinien być parkingiem a parterowe pawilony to jakiś ponury żart i zmarnowana działka co jest pozostałością po latach PRL-u. Podobnie jest przy Paderewskiego gdzie mieści się między innymi weterynarz ale to powstało całkiem niedawno co jeszcze bardziej dziwi.
ukasz napisał(a):W Nowym Dworze jest tego typu problem, że centrum miasta jest puste - dwa duże parki, parterowe pawilony lub 1-piętrowe budynki, plac solny, szkoły, sąd, kościół itd... Jak ma kwitnąć życie w centrum, skoro mieszka w nim tak mało ludzi? Myślę, że teren ogrodu parafialnego powinien zostać gęsto zabudowany, tak samo jak teren za biblioteką, czy ten przy rondzie w centrum.
Dlatego uważam tak jak napisałem kilka postów wyżej, że Skwer Poniatowskiego przed UM powinien zostać zabudowany tak jak to było przed wojną. Nie wiem kto kiedyś wpadł na pomysł lasku w centrum miasta a teraz w dzisiejszych czasach jest duży problem z wycinką drzew. Gdybym ja był burmistrzem to tego skweru by już nie było a na jego części od strony Skweru Dobrogosta powstałby nowy budynek Urzędu Miasta, którego byśmy się nie wstydzili a stary zostałby zburzony a działki sprzedane deweloperowi na budownictwo kamieniczno-podobne.
Heimat napisał(a):Tereny, na których w przeszłości dokonywano pochówków zmarłych można zabudować, aczkolwiek wskazane byłoby upamiętnienie ich stosownymi tablicami. Przykładem jest choćby stolica Polski, będąca tuż po zakończeniu wojny jednym wielkim cmentarzyskiem, po którym obecnie nie ma prawie żadnych śladów (szczątki zmarłych z grobów tymczasowych ekshumowano i przeniesiono na cmentarze).
Oprócz np. Muranowa, które jest do dziś cmentarzyskiem, na którym zbudowano bloki.