Dla mnie, naszego Stowarzyszenia i większości mieszkańców (choć nie wszystkich) sama wieść o tym, że ktoś zainwestuje tutaj pieniądze jest więcej niż pozytywna.
Oczywiście patrząc obiektywnie, będzie to obiekt zdecydowanie bardziej komercyjny niż historyczny. No cóż - skoro władz nie było stać na inwestycję w taki zabytek, to inwestor decyduje o jego przyszłości.
Cieszy, że prace remontowe (bardziej zabezpieczające przed dalszą dewastacją) zaczną się już na dniach. Tam i tak niewiele zostało
Martwi za to, że czas trwania projektu (6-10 lat).
P.S. Twierdzy przyda się napływ nowych mieszkańców, rozbudowa infrastruktury, zagospodarowanie niszczejących budynków.
Może jako STOWARZYSZENIE doczekamy się ROZWOJU TWIERDZY MODLIN